środa, 5 marca 2014

Gratulacje po Austrian Junior Open!!!

Dzięki trenerowi Maciejowi Kliś możemy opublikować dla Was krótkie sprawozdanie z wyjazdu na Austrian Junior Open 2014 (Wiedeń, 28.02-02.03.14).

Cytując słowa Macieja Klisia, dla większości juniorów był to pierwszy zagraniczny turniej. Nataniel Hernaś właśnie skończył 10 lat, Kajetan Lipski 11 lat, więc kategoria U13 była dla nich sporym wyzwaniem. Natanielowi udało się zająć wysokie, 18. miejsce (na 28 zgłoszonych). Kajetan zajął ostatnie miejsce. Gra jednak dopiero od 8 miesięcy, więc na wielkie uznanie zasługuje sam udział w rozgrywkach klasy GP!

Natalii Czekaj udało się ograć Chorwatkę rozstawioną z numerem 2 (która finalnie grała o ostatnie miejsce, więc rozstawienie pozostawiało wiele do życzenia). Kolejną rywalkę ograła w pięknym, pięciosetowym pojedynku. Szkoda jedynie trzeciego meczu , przegranego 9/11 w piątym secie - mogłaby wtedy powalczyć o 3. miejsce. Ostatecznie zajęła 5. miejsce na 10 dziewczynek.

Julia Patałąg, rok młodsza od Natalii Czekaj, miała ciężkie chwile w pierwszych meczach i stres dawał jej się bardzo we znaki. Julce udało się ostatecznie wygrać jeden mecz w grupie, dzięki czemu skończyła turniej zajmując 8. miejsce.

Kuba Pytlowany po bardzo dobrej grze zajął wysokie 11. miejsce w BU13!!!

Filip Szewczyk w kategorii BU17 zajął 20. miejsce i ,jak mówi, poziom innych uczestników zachęca do cięższej pracy!

Dzieciaki po Austrian Junior Open są bardzo zmotywowane do dalszego rozwoju. Przeżyli swoje pierwsze wygrane i porażki, zmierzyli się ze swoimi zagranicznymi rówieśnikami. Zobaczyli co działa, a co nie działa na korcie. Jakie rozwiązania warto stosować w praktyce, a jakich unikać. Na własnej skórze zobaczyli, że wzrost i siła uderzenia nie zawsze idą w parze z wygraną, i że bez dokładności nawet "mocny silnik" nie pomoże. Teraz kilka tygodni pracy i za ok 3/4 miesiące znowu jakiś turniej zagraniczny, a w międzyczasie walka na polskim podwórku.
//Maciej Kliś

Gratulujemy także Piotrowi Forteckiemu, Wiktorowi Kralce oraz Filipowi Szewczykowi!!! Czekamy na relację z ich strony :)













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz